Zawsze mogłeś zrobić to wcześniej albo za jakiś czas, ale na pewno nie teraz. Kiedyś to było, albo wezmę się za to… nigdy. Nie dogodzisz, zawsze będzie źle.
Zawsze jest zła pora
Nie wiem ile masz lat i czy słyszałaś to bezpośrednio do siebie czy do koleżanek, ale słyszałaś na pewno. Chodzi o dzieci, albo ich brak.
- Jak urodziłaś przed 18-stką to pewnie jesteś z ostrej patoli albo generalnie szmatą. A to, że Twoja matka urodziła Cię w tym wieku i to po normalnym ślubie z ojcem to nic nie znaczy.
- Jeśli między 19, a 25 to co ze studiami, bez nich ani rusz i teraz dziecko, no to ja sama nie wiem. A jak nie urodziłaś, to teraz jest najlepszy czas i pośpiesz się, bo zaraz Ci przeleci i będziesz żałować.
- Jak masz między 25, a 30 to najpierw sobie znajdź jakiegoś odpowiedzialnego męża, z dobrą pracą i to takiego, co nie ma swojego zdania, ale Twoje chętnie przyjmie bez dyskusji. Przy okazji, czemu go jeszcze nie masz? A jak w tym wieku masz dzieci to kariera mija i tylko zmywak. Dobrze, że siedziałaś w domu, wpiszesz sobie w CV 2 lata mycia talerzy.
- Jeżeli jesteś po 30 to już przepadłaś. Albo jesteś zbyt wybredna, albo nie możesz zajść w ciąże, albo jesteś głupią bździągwą. Albo lesbą, pewnie lesbą, bo Dżesika w twoim wieku to już miała dwa bombelki. A jak masz, to czemu tak późno? Pewnie długo się staraliście, bo masz męża impotenta.
W zasadzie zawsze jest za wcześnie albo za późno. Ale na pewno jest źle.
- Jeśli masz już 40 lat i urodziłaś w wieku 18, to dzieci masz dorosłe i możesz się cieszyć pełnią życia. No ale zmarnowałaś całą młodość.
- Jeżeli masz 40 lat i urodziłaś po 30-stce to wykorzystałaś młodość w pełni, ale zanim dzieci odchowasz to już tylko do grobu. Czy warto było szaleć tak?
Tak czy inaczej źle zrobiłaś i każdy chętnie Ci o tym powie. Podzieli się swoim nic nieznaczącym zdaniem tylko po to, żeby mieć co powiedzieć.
Najlepsze oferty bankowe
Kwiecień 2025
Codziennie aktualizowane rankingi
Promocje bankowe do 1.060 zł premii
Lokaty do 8%
Konta osobiste do 800 zł bonusu
Konta oszczędnościowe do 7,5%
Konta firmowe do 2.200 zł premii
Karty kredytowe za darmo
Ale Ty wiesz, że zrobiłaś dobrze, tak jak chciałaś, kiedy byłaś gotowa. Tylko to innym nigdy nie pasuje.
Zawsze jest dobra pora
Ten tekst w ogóle nie jest o dzieciach. Wiesz, że ja prowadzę bloga głównie o pieniądzach, prawda?
Nie oszczędzasz, bo jeszcze masz czas, trochę się za młodu wyszalejesz, a zaczniesz potem. Albo jesteś już za stary, bo teraz to już nie masz z czego. Zresztą Ty masz wydatki, tak?
Nie inwestujesz, bo jeszcze nie masz kasy, to najpierw coś tam uzbierasz, a potem się zobaczy. Czy nigdy już nie zainwestujesz, bo kupiłeś mieszkanie na kredyt, a teraz to tylko spłacić, zapisać dzieciom w testamencie i umrzeć?
Zawsze chciałeś otworzyć własną firmę, ale nie mogłeś przez brak czasu?
Zrób to teraz i nie czekaj na super moment, bo takiego nie będzie.
Zawsze będzie źle, słabo albo tragicznie. Jak utkniesz w tej sytuacji, to zostaniesz tam na zawsze. Spójrz na kogoś, kto przepracował całe życie na etacie, on też czekał na dobry moment, żeby otworzyć swoją firmę. I wiesz co? Nie doczekał się. Zamiast być drugim Makłowiczem, co lato podawał gofry przy molo w Sopocie. I to nawet nie w swojej budce.
Spotkałem się w święta z dalszą rodziną, jakoś tak od słowa do słowa padło na giełdę. Mój kuzyn wspomniał, że inwestuje. Pokazał swój portfel inwestycyjny i ogólnie pogadaliśmy parę minut na ten temat, ale bez ciśnienia. Już od paru lat zastanawiałem się nad giełdą i tego dnia zdałem sobie pytanie: Na co ja właściwie czekam? 3 tygodnie później wrzuciłem na giełdę pierwsze pieniądze. Po wzlotach i upadkach stwierdziłem, że to była najlepsza decyzja jaką mogłem podjąć.
Zacząłem to robić i nie czekałem na lepszy moment. Bo go nie będzie, nigdy. Tak jak nie zaczniesz ćwiczyć od nowego roku, a fajek nie rzucisz od poniedziałku.
5 comments
Jak się czegoś chce to trzeba o to walczyć, a nie czekać aż samo przyjdzie lub gdybać co by było gdyby 😉
Ja też uważam, że na wdrażanie wszelkich postanowień dobry jest każdy dzień a najgorszy 1 stycznia (bo mróz?)
Postanowienia noworoczne zwyczajnie nie działają. Robimy je, „bo wypada”, „bo wszyscy robią”, „bo w tym roku się zmienimy”. Gdy naprawdę zależy Ci na jakiejś zmianie, robisz to od razu, nie czekasz na nowy rok, poniedziałek lub koniunkcję planet. Jeżeli odkładamy coś na później, najwidoczniej nie jest to wcale tak ważne, jak nam się wydaje.
Zgadzam się, że zawsze są wydatki i nigdy nie będzie lepszej pory na oszczędzanie niż dziś.
Otóż to- nie ma na co czekać!